Włocławscy policjanci zatrzymali w weekend dwóch braci, którzy ukradli z zaparkowanego busa sprzęt o wartości kilku tys. zł. Złodzieje wpadli w ręce mundurowych krótko po otrzymaniu zgłoszenia od użytkownika pojazdu, który akurat tej nocy spał w samochodzie. 18- i 23-latek usłyszeli już zarzuty i wkrótce staną przed sądem.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (27/28.06.2020) na włocławskim Śródmieściu. Jak ustalili mundurowi mężczyzna, który na co dzień jest użytkownikiem dostawczego renault, postanowił odpocząć w aucie. W pewnym momencie obudziły go hałasy dochodzące ze skrzyni ładunkowej auta. Okazało się, że dwaj mężczyźni wynosili ze środka pojazdu sprzęt w postaci m.in. elektronarzędzi, a na widok osoby wychodzącej zza kierownicy, uciekli. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, ustalili wiele szczegółów, dzięki czemu wytypowanie sprawców było możliwe. Korzystając z informacji uzyskanych od świadków oraz materiałów własnych szybko wpadli na trop złodziei.
Mężczyźni zostali zatrzymani kilkadziesiąt minut później, niedaleko miejsca zdarzenia. Po ich wylegitymowaniu okazało się, że są to dwaj bracia w wieku 18- i 23-lat. Mieszkańcy Włocławka trafili do policyjnej celi, a następnego dnia usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat za kratami.
