W dramatycznych okolicznościach zakończyła się nocna ucieczka 19-latka, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Młody kierowca, prowadząc pod wpływem amfetaminy, spowodował kolizję z radiowozem, a pościg zakończył się uderzeniem w drzewo.
- 19-latek, kierując renault, nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed policją.
- Podczas ucieczki uszkodził radiowóz i ostatecznie rozbił się, uderzając w drzewo.
- Badanie wykazało, że mógł być pod wpływem amfetaminy; pobrano krew do dalszych badań.
- Może mu grozić do 5 lat więzienia za niezatrzymanie się do kontroli i do 30 tysięcy złotych grzywny za spowodowanie kolizji.
Nocne wydarzenia rozegrały się na drodze K-91, kiedy to patrol policji zauważył pojazd przejeżdżający na czerwonym świetle. Po nieudanej próbie zatrzymania, kierowca renault przyspieszył, zaczynając dramatyczną ucieczkę w kierunku Kowala. Mimo wykorzystania przez policję sygnałów świetlnych i dźwiękowych, 19-latek kontynuował swą jazdę, wielokrotnie zagrażając bezpieczeństwu, co skutkowało uszkodzeniem radiowozu.
Chase zakończył się w gminie Lubień Kujawski, gdzie młody kierowca stracił kontrolę nad pojazdem i zakończył ucieczkę uderzeniem w przydrożne drzewo. W aucie, oprócz kierowcy, znajdował się również 17-letni pasażer, który po zdarzeniu został przekazany pod opiekę rodzica. Kierujący, choć był trzeźwy, pierwsze testy wskazywały na obecność amfetaminy w jego organiźmie, co skłoniło funkcjonariuszy do przeprowadzenia dokładniejszych badań.
Policja zatrzymała prawo jazdy 19-latka, a on sam został umieszczony w areszcie. Zarzuty, które mogą zostać mu postawione, zależeć będą od wyników badań krwi. Mieszkańcy są przestrzegani przed nieodpowiedzialnym zachowaniem na drodze, które może prowadzić do tragicznych skutków, a także do poważnych konsekwencji prawnych.
Według informacji z: KMP we Włocławku
