10 lat pozbawienia wolności może grozić 30-latkowi, który posiadał większą ilość narkotyków. Policjanci w jego mieszkaniu odnaleźli amfetaminę o wadze ponad 50 gramów i 22 sztuki tabletek ekstazy, które ukrył w swoim pokoju. Natomiast dobry węch policyjnego psa służbowego pozwolił ujawnić w przedpokoju ukrytą jeszcze marihuanę o wadze ponad 37 gramów. Teraz odpowie za posiadanie znacznych ilości środków odurzających.
Włocławscy policjanci zajmujący się przestępczością narkotykową kolejny raz ustalili osobę, u której w mieszkaniu mogły być środki odurzające. Kiedy tylko zebrali odpowiednie informacje postanowili zweryfikować swoje przypuszczenia.
Wczoraj (30.01.2020) w godzinach porannych zapukali do mieszkania w centrum Włocławka. Tam właśnie przebywał 30-letni mężczyzna, co do którego kryminalni mieli podejrzenia o posiadanie środków odurzających. W wyniku przeszukania, w jego pokoju policjanci ujawnili pudełko z zawartością białego proszku oraz kilkanaście tabletek.
W czasie dalszych czynności mundurowi wykorzystali specjalnie szkolonego do wykrywania narkotyków psa służbowego, który w przedpokoju pod szafą wskazał kolejne pudełka z zawartością suszu roślinnego. Zatrzymany mężczyzna i zabezpieczone środki zostały przewiezione do komendy. Przeprowadzone badanie zabezpieczonych środków pozwoliło ustalić, że policjanci ujawnili ponad 50 gram amfetaminy, 22 sztuki tabletek ekstazy oraz 37 gramów marihuany. 30-latek do wyjaśnienia sprawy trafił do policyjnego aresztu.
Dzisiaj (31.01.2020) zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozić mu może do 10 lat pozbawienia wolności.
