Policjanci zatrzymali mężczyznę, który wczoraj (30.09) nie zatrzymał się do kontroli drogowej i rozpoczął ucieczkę, porzucając pojazd w Kowalu. Teraz 40-latek będzie musiał wytłumaczyć się ze swojego postępowania.
Wczoraj (30.09) policjanci podjęli pościg za kierującym pojazdem mazda, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać. Podczas pościgu doszło do kolizji z radiowozem. Aby zatrzymać uciekające auto, funkcjonariusz oddał strzał w oponę mazdy. Jej kierujący kontynuował przez pewien czas ucieczkę, a następnie porzucił pojazd. Dzisiaj (01.10), w wyniku podjętych przez policjantów czynności, mężczyzna został zatrzymany. Teraz 40-latek będzie musiał wytłumaczyć się ze swojego zachowania na drodze. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Nie wykluczone jednak, że odpowie również za inne przestępstwa, ale o tym zadecyduje już prokurator, do którego trafią materiały sprawy.