Trzeci dzień policjanci, strażacy i ratownicy WOPR poszukują 39-letniego włocławianina, który w sobotę (12.11.22) przed południem wypłynął na Wisłę łowić ryby i dotychczas nie powrócił. Wywrócony na rzece ponton bez załogi zauważył inny wędkarz i zaalarmował służby.
W sobotę (12.11.22) około godz. 12.20 dyżurny otrzymał zgłoszenie o wywróconym na Wiśle pontonie. W jego pobliżu nie było nikogo, dlatego służby rozpoczęły poszukiwania osoby, która mogła ten ponton użytkować.
Policjanci ustalili, że należy on do 39-letniego włocławianina, który w sobotę przed południem udał się nad Wisłę z zamiarem wędkowania. Niestety do chwili obecnej nie powrócił i nie nawiązał kontaktu z rodziną.
Służby już trzeci dzień patrolują Wisłę i jej okolicę w poszukiwaniu wędkarza. W działaniach tych poza policjantami biorą udział także strażacy i ratownicy WOPR. Mundurowi wykorzystują specjalistyczny sprzęt, w tym łodzie z sonarami, mogący pomóc w odnalezieniu mężczyzny. Do działań użyty był również policyjny dron z funkcją termowizji. Niestety, jak dotąd nie zdołano odnaleźć zaginionego.