W weekend włocławscy mundurowi nie odnotowali żadnego wypadku drogowego, a 15 zdarzeń zakwalifikowali jako kolizje. Ponadto zatrzymali 2 kierujących pojazdami mechanicznymi w stanie nietrzeźwości, którzy za swoje zachowanie na drodze odpowiedzą przed sądem.
Podczas zakończonego weekendu (21-23.10.2022) na drogach Włocławka i powiatu mundurowi odnotowali 15 zdarzeń drogowych, w których na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Mundurowi podczas wszystkich kontroli sprawdzali także trzeźwość kierujących. Niestety w 2 przypadkach kontrole wykazały, że kierowcy są pod wpływem alkoholu.
Pierwszy z takich nieodpowiedzialnych kierujących zatrzymany został do kontroli drogowej w niedzielę (23.10.22) około 2 w nocy na ul. Szpichlernej we Włocławku. Podczas rozmowy z 22-letnim kierowcą mercedesa policjanci wyczuli od niego silną woń alkoholu, a przeprowadzona następnie kontrola trzeźwości potwierdziła, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Kierujący miał w organizmie blisko 1,9 promila, dlatego funkcjonariusze udaremnili mu dalszą jazdę.
Tego samego dnia po godz. 19 policjanci zatrzymali kolejnego nietrzeźwego kierującego, który dodatkowo doprowadził do kolizji z dwoma samochodami. Mundurowi ustalili, że 46-letni kierujący bmw nie dostosował prędkości do warunków ruchu i skręcając z mostu w ulicę Wyszyńskiego zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w audi, a następnie w forda. Badanie trzeźwości wykazało w organizmie kierowcy bmw blisko 2 promile alkoholu.
Obaj ci nieodpowiedzialni kierujący utracili już prawo jazdy i muszą się teraz liczyć z konsekwencjami karnymi jazdy pod wpływem alkoholu. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności i wysoką grzywną. Ponadto na kierującego bmw mundurowi nałożyli również mandat karny za spowodowanie kolizji.
Z prawem jazdy pożegnali się na 3 miesiące także kierowcy, którzy na terenie gm. Kowal znacznie przekroczyli dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. Zarówno kierujący volkswagenem, jak i kierowca toyoty, jechali ponad „setką” w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h. Poza utratą prawa jazdy, mężczyźni ukarani zostali również mandatem i punktami karnymi.