Oszuści podający się za funkcjonariuszy po raz kolejny podjęli próbę wyłudzenia pieniędzy. Niestety byli na tyle wiarygodni, że 93-letnia włocławianka im uwierzyła i przekazała swoje oszczędności. W dalszym ciągu apelujemy o ostrożność i ograniczone zaufanie do osób, które dzwonią w sprawie rzekomych działań służb!

Oszuści wymyślają różne historie i wykorzystują wszelkie okazje, aby się wzbogacić. Jedną z metod jakie stosują jest metoda „na policjanta” kiedy to podają się za funkcjonariusza i informują o rzekomej akcji służb prowadzonej przeciwko złodziejom.

Tego typu telefon odebrała wczoraj (25.08.21) 93-letnia włocławianka. Na aparat stacjonarny zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant i ostrzegał o grasującej po mieście szajce złodziei, którzy mają okradać mieszkania. Jednocześnie nakazał spakować wszystkie oszczędności i wyrzucić je przez okno, a następnie odsunąć się od okna i nikomu nie otwierać. Na zewnątrz pieniądze miał przejąć drugi policjant i zabezpieczyć je do czasu schwytania przestępców.

Niestety oszust był bardzo wiarygodny i starsza kobieta uwierzyła w jego dobre intencje. Wykonała polecenia rozmówcy, tracąc tym samym oszczędności w kwocie 18 tys. złotych. Policjantów powiadomiła o sprawie krewna włocławianki, która tego samego dnia udała się z wizytą do pokrzywdzonej.

Nadal apelujemy o ostrożność i ograniczone zaufanie do osób, które kontaktują się z nami i wypytują o oszczędności, konta bankowe, czy dane do logowania! Pamiętajmy też, że policjanci nie dzwonią w tego typu sprawach.