Włocławscy policjanci, którzy pracowali nad sprawą rozboju z użyciem przedmiotu przypominającego broń skrupulatnie analizowali każdy jej szczegół i wytypowali sprawcę przestępstwa. Mężczyzna został już zatrzymany i usłyszał zarzut, za który grozi mu kara od 3 do nawet 12 lat pozbawienia wolności.
Do przestępstwa doszło 29 września przed godziną 16.00 we Włocławku. Wówczas do lombardu wszedł mężczyzna, który sterroryzował obsługę przy pomocy przedmiotu przypominającego broń i zażądał wydania pieniędzy. Dodatkowo napastnik pobił sprzedającego, skrępował mu ręce i skradł biżuterię.
Z chwilą otrzymania zgłoszenia policjanci podjęli intensywne czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy tego rozboju. Skrupulatnie analizowali każdy szczegół sprawy, docierali do świadków, zabezpieczyli nagrania z kamer monitoringu, które następnie szczegółowo weryfikowali. Te intensywne czynności pozwoliły kryminalnym wytypować osobę mającą związek ze sprawą.
Trop zaprowadził policjantów do 39–letniego mieszkańca powiatu włocławskiego, który następnie został przez nich zatrzymany w celu wyjaśnienia. W piątek (08.10.21) policjanci doprowadzili mężczyznę do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Za przestępstwo to grozi kara od 3 do nawet 12 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z decyzją prokuratora mężczyzna został oddany pod policyjny dozór.