Tylko jednego dnia włocławska drogówka namierzyła siedmiu kierowców, którzy znacznie przekroczyli dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym. Wszyscy zostali ukarani mandatami i utracili na trzy miesiące prawa jazdy.

Wczoraj (10.03.2021 r.) policjanci ruchu drogowego z Włocławka, w tym z grupy SPEED, sprawdzali z jaką prędkością poruszają się pojazdy jadące drogami krajowymi K-91 i K-62 na terenie miasta. Niestety w siedmiu przypadkach okazało się, że kierowcy jechali zbyt szybko, przekraczając o ponad 50 km/h dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym.

Jednym z takich kierowców był 30-latek, który na Alei Kazimierza Wielkiego jechał citroenem 108 km/h, nie zważając na ograniczenie do 40 km/h. W ciągu godziny, w tym samym miejscu mundurowi ujawnili jeszcze trzech innych kierujących, którzy zlekceważyli przepisy drogowe. Był to 33-letni kierowca volkswagena, który o 55 km/h przekroczył prędkość w terenie zabudowanym oraz dwaj kierowcy forda.  21-latek jechał o 59 km/h za szybko, a 60-latek o 69 km/h i na ograniczeniu do „czterdziestki” gnał z prędkością 109 km/h.

Konsekwencji brawurowej jazdy nie unikną również kierowcy skontrolowani na ul. Toruńskiej. Tutaj 21-latek prowadził forda z prędkością 107 km/h, lekceważąc ograniczenie do 50 km/h. Z kolei 39-letni kierowca opla przekroczył dopuszczalną prędkość aż o 76 km/h i na obszarze, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka” gnał z prędkością 126 km/h.

Zbyt szybko jechał również 61-letni kierowca maserati. Na Alei Chopina, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h,  rozpędził swoje auto do prędkości 103 km/h.

Wobec kierowców, którzy zlekceważyli obowiązujące przepisy drogowe policjanci wyciągnęli konsekwencje prawne. Wszyscy ukarani zostali mandatami i utracili na trzy miesiące prawa jazdy.