Niewiele jest gier, w które może zagrać naprawdę duża rodzina albo naprędce zwołana większa grupa przyjaciół. Tymczasem w Podejrzanych może zagrać nawet 16 osób.
Coś się stało! Ktoś coś widział, ktoś coś wie. Nie może jednak zdradzić się słowem. Na szczęście ma dwie karty: TAK i NIE. Zakłada czerwoną czapkę Lucrum Games głęboko na głowę i postanawia pomóc oczekującym detektywom zidentyfikować przestępcę.
Podejrzani to gra kooperacyjna. Mamy 52 karty podejrzanych, 78 kart z pytaniami, 12 kart przestępców oraz protokół przesłuchania. Po przetasowaniu kart wykładamy 12 portretów. Rozgrywka trwa maksymalnie 11 rund, przy czym każda runda składa się z 3 faz: przesłuchania, dedukcji i werdyktu.
Świadek wybiera w sekrecie portret winnego. Detektywi czytają pomocnicze pytania. Po uzyskaniu odpowiedzi (wyłącznie tak lub nie) ustalają, która postać na planszy jest niewinna i można ją wypuścić, zawężając grono podejrzanych. Ten moment gry jest jej głównym motorem – dyskusja, argumentacja, wyczucie psychologiczne. Co miał na myśli świadek? Która z postaci lubi seriale, a która czyta regularnie kryminały? Która postać jeździ harleyem, a która nie znosi porannego wstawania? I teraz decyzja, czyli ryzyko uwolnienia przestępcy. Spore emocje! Jeżeli sprawiedliwie uwolniliśmy niesłusznie podejrzaną osobę, przechodzimy do kolejnej rundy i drogą eliminacji powtarzamy schemat aż do trafnego wytypowania naszego „bandyty”, którego zdjęcie musi być ostatnim na stole. Jeżeli go wypuściliśmy, grę trzeba powtórzyć, a dedukcję… poćwiczyć.
W Podejrzanych gramy ze sobą, a nie przeciwko sobie. Tutaj wszyscy wspólnie wygrywają lub wspólnie przegrywają. Każda rozgrywka jest inna, bo nigdy nie wiemy, którą postać świadek mianuje przestępcą. W grze może uczestniczyć od 4 do 16 osób, nawet od 7 lat, choć uwaga na niektóre trudne słowa w pytaniach. Czas gry ok. 45 minut. Gra już przy pierwszym kontakcie wyda Wam się podejrzanie ciekawa ;-)