Policjanci z Włocławka namierzyli i zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 32 i 36-lat, u których zabezpieczyli ponad 800 g amfetaminy i 7 g marihuany. Za posiadanie znacznych ilości środków odurzających podejrzanym może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu 36-latek trafił do aresztu tymczasowego na trzy miesiące. Z kolei wobec 32-latka prokurator zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe.

Kryminalni, którzy na co dzień zwalczają przestępczość narkotykową podjęli działania wobec dwóch mieszkańców Włocławka, których podejrzewali o posiadanie środków odurzających. Przeprowadzone czynności pozwoliły zabezpieczyć funkcjonariuszom znaczne ilości niedozwolonych substancji.

Do pierwszego zatrzymania doszło w poniedziałek (11.03.19) w godzinach popołudniowych w centrum Włocławka. Kryminalni widząc nerwowe zachowanie na ulicy włocławianina postanowili sprawdzić co jest tego powodem. Podczas legitymowania 32-latka okazało się, że posiadał on przy sobie dwa zwitki z białym proszkiem. Wstępne badanie zabezpieczonej substancji  wykazało, że jest to amfetamina o wadze prawie 113 g. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, natomiast mundurowi w jego mieszkaniu dodatkowo ujawnili jeszcze 7 g marihuany.

Następnego dnia, we wtorek (12.03.19), policjanci postanowili sprawdzić jedno z mieszkań w centrum Włocławka, gdyż podejrzewali jego lokatora o posiadanie zakazanych środków odurzających. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się, podczas przeszukania kryminalni zabezpieczyli tam ponad 700 g białego proszku, który po wstępnych badaniach okazał się być amfetaminą. Do sprawy zatrzymany został 36-latek.

Obaj mężczyźni w środę (13.03.19) zostali doprowadzeni przez policjantów do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty związane z posiadaniem znacznych ilości środków odurzających, za co może grozić kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo prokurator przedstawił 36-latkowi jeszcze jeden zarzut dotyczący wprowadzania do obrotu środków odurzających. Wobec młodszego z mężczyzn prokurator zastosował policyjny dozór i poręczenie majątkowe. Z kolei 36-latek trafił, zgodnie z decyzją sądu, na trzy miesiące do aresztu.   

Autor: sierż. Tomasz Tomaszewski
Publikacja: sierż. Tomasz Tomaszewski