Sezon grzewczy w pełni, dlatego strażnicy miejscy ponownie przypominają o tym, że domowe palenisko to nie jest miejsce służące do pozbywania się odpadów komunalnych.
Dobitnie mógł przekonać się o tym właściciel nieruchomości znajdującej się przy ulicy Kaliskiej. Próbka pobrana przez strażników z eko-patrolu, odpowiednio zabezpieczona, została dostarczona do Laboratoriom Centrum Badań Środowiska w Rudzie Śląskiej. Badanie przeprowadzone w dniach 18 i 22 grudnia br. metodą sitową, analiz fizykochemicznych i analizy porównawczej wykazało, że doszło do termicznego przekształcenia materiałów niedozwolonych. W badanej próbce stwierdzono obecność fragmentów nadpalonego drewna, popiół, stalowe gwoździe, folię aluminiową oraz szkło. Ewidentnie materiały wykryte w badanej próbce, zgodnie z przepisami Ustawy o odpadach z dnia 14 grudnia 2012 roku (dz.U.2020 poz. 797) są niedozwolone do spalania w domowym palenisku. W związku z powyższym podejrzany o popełnienie wykroczenia, musi liczyć się z tym, że zostanie skierowany wniosek do sądu o jego ukaranie, na podstawie przepisu art. 191 wyżej przytoczonej ustawy. Sprawca wykroczenia musi się również liczyć z poniesieniem kosztów, nie tylko sądowych, ale również przeprowadzonego badania laboratoryjnego.
Za spalanie niedozwolonych materiałów w piecu domowym, strażnicy miejscy mogą nałożyć mandat karny w wysokości do 500 zł. Kara grzywny nałożona przez sąd może wynieść nawet 5000 zł.
W 2020 roku, do dnia dzisiejszego, do Straży Miejskiej we Włocławku wpłynęło 636 interwencji dotyczących podejrzenia popełnienie wykroczenia spalania odpadów w domowych paleniskach. Strażnicy miejscy wobec 13 osób zastosowali pouczenie, 57 osób zostało ukaranych mandatami karnymi, skierowano 7 wniosków o ukaranie do Sądu Rejonowego.